www.klubmord.fora.pl

anmanika

Nasi górą

[link widoczny dla zalogowanych]

Anna Lewandowska

O kurczę, teraz będę się bała podjąć pieniądze z bankomatu Sad

Prezes

Osobiście nie przepadam za bankomatami rzadko z nich korzystam. Oczywiście oszukać czy okraść mogą nas wszędzie, ale prawdopodobieństwo, że padniemy ofiarami oszusta bankomatowego jest znikome. Raczej zostaniemy oszukani w spożywczym lub dopiszą nam coś do rachunku w knajpie. Nie dalej jak w ubiegłym tygodniu miałem taką sytuację. Trzeba niestety skrupulatnie czytać rachunki przed zapłaceniem, mimo że czynność ta jest daleka od przyjemności.

pozdrawiam

Prezes

papison

Co to za odgrzewane kotlety? Historia od 10 lat znana w Polsce, tyle co się naczytałem o bułgarskiej mafii i bankomatach to strach. Wielki konstruktor z Wałbrzycha! Do kupienia czytnik na Allegro a nagrywarka w Niemczech za 300 euro. Po to są teraz chipy na kartach, bo klonowanie chipa jest bardzo utrudnione (choć chodzi plotka, że do łamania systemu zabrali się byli szyfranci KGB, ale to pewnie miejska legenda), żeby spać trochę spokojniej. Jak mówi Prezes (co ma zawsze rację) trzeba bardziej uważać na rachunki i co się podpisuje. Stary system kelnerski z sumowaniem daty na rachunku nie do końca odszedł w zapomnienie. Druga bardzo popularna sztuczka to rachunek typu 31,90 a w POSie wybite 39,90, jak człowiek się spieszy to często nie zwraca uwagi na "małe" sumy. Od dwóch lat banki są zobowiązane wystawiać karty z chipem, choć moja nowa pocztowa ma tylko pasek. I tu się zgodzę z Klubowiczką Lewandowską, że południe Europy to jeden syf.

anmanika

No właśnie, to były opisywane początki oszustw bankomatowych.
Trzeba uważnie obejrzeć bankomat, czy nie ma nakładek. Kiedyś jedną widziałam. Poza tym zawsze zasłaniać ręką gdy się wklepuje pin. No i generalnie uważać gdy się płaci kartą i nie spuszczać jej z oka.

papison

Trzeba koniecznie się przyjrzeć klawiaturce. Samo zasłanianie nie pomoże, bo może być nałożona "lewa" klawiaturka.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale bez paranoi!