www.klubmord.fora.pl

jerzyjerzy

Bohaterem jest pracownik kontrwywiadu, który pracuje pod przykrywką Polaka przybyłego z Anglii - Nikodema Prota, jeżeli dobrze pamiętam imię i nazwisko.
Początek powieści to przybycie do miasteczka/miasta wspomnianego oficera. Nikodem? mówi perfekcyjnie po angielsku, z zabarwieniem londyńskim podobno, jeździ brytyjskim samochodem, ubranie szyte u londyńskich krawców, kamuflaż/legenda perfekcyjna. Jest deszczowy wieczór, oficer dociera do mieszkania inżyniera, zastaje tam jednak tylko piękną kobietę, zapłakaną, siedzącą na tapczanie, w którym błyskawicznie odkrywa zwłoki gospodarza. Inżynier-nieboszczyk miał chyba na imię Jerzy. Pracował w zakładach, gdzie działała obca siatka wywiadowcza, której rozpracowanie powierzono głównemu bohaterowi.
Nie przeczytałem nigdy tej książki w całości i czytałem lata świetlne temu. Może ktoś z klubowiczów rozpozna autora i tytuł?

Zbynio

Chyba chodzi o późną powieśc Korkozowicza z lat 90-93 nie ma jej w Mordopedii. Czytałem to i chyba dałem Prezesowi.

Paweł S

MCh

Czy chodzi o "Jolanta i Apokalipsis"?

Zbynio

Tak jak pisałem, książka wydana w latach 90., chyba w wydawnictwie Ypsilon. Było to pierwsze wydanie. W męczarniach to przeczytałem i przekazałem dalej.

jerzyjerzy

Dziękuję, to "Jolanta i Apokalipsis". Pierwszy raz wydana w 1966 roku.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
jerzyjerzy

MCh